Siamano.
Zauważyłem że na naszym polskim YT w filmach typu "zagrajmy w..."
Liczą się tylko ludzie którzy mają tysiące czy dziesiątki tysięcy widzów.
Reszta to "margines" na chwilę gdy nikt większy nie wrzuci filmu.
Niestety, na podstawie kilku kanałów (nie mówię o swoim) widzę że słowa "rób ciekawe i dobre filmy to cię zauważą..." to bujda...
Na YT jest za dużo śmieci typu... Niemieckie dziecko NEO a kopii tego filmu jest pierdyliadr.
Zawsze można próbować prosić o srapki dużych YouTuberów, ale są to puste suby po których i tak mało kto cię ogląda.
Nie zniechęcam nikogo do nagrywania filmów i sam raczej nie przestane ale irytuje mnie te "zjawisko" i chciałem się tym podzielić.
VAKO.
Zauważyłem że na naszym polskim YT w filmach typu "zagrajmy w..."
Liczą się tylko ludzie którzy mają tysiące czy dziesiątki tysięcy widzów.
Reszta to "margines" na chwilę gdy nikt większy nie wrzuci filmu.
Niestety, na podstawie kilku kanałów (nie mówię o swoim) widzę że słowa "rób ciekawe i dobre filmy to cię zauważą..." to bujda...
Na YT jest za dużo śmieci typu... Niemieckie dziecko NEO a kopii tego filmu jest pierdyliadr.
Zawsze można próbować prosić o srapki dużych YouTuberów, ale są to puste suby po których i tak mało kto cię ogląda.
Nie zniechęcam nikogo do nagrywania filmów i sam raczej nie przestane ale irytuje mnie te "zjawisko" i chciałem się tym podzielić.
VAKO.