gremlin napisał(a):Kwestia tego, czy coś jest nudne jest inndywidualna, a co do zwrotów akcji, to nie przypominam sobie żadnego cRPGa, który przyprawiłby mnie o mindfuck'a.Nie grałeś w Planescape Torment ani chociażby FF7?
Jakaś dobra gra RPG
|
||||
RE: Jakaś dobra gra RPG
|
||||
|
||||
RE: Jakaś dobra gra RPG
@niebieski monster Nie masz przypadkiem lekcji do odrobienia? |
||||
|
||||
RE: Jakaś dobra gra RPG
(12-11-2012 21:21)gremlin napisał(a): W FF7 grałem tylko chwilę, ale z powodów technicznych szybko skończyłem. W PT grałem i uważam ją za najlepszego cRPGa w jakiego miałem przyjemność zagrać, ale o mindfucka mnie nie przyprawił (btw chętnie bym się dowiedział, który moment niby miałby).Czekaj czekaj, czy ja czegoś nie pomieszałem . Zawsze ten moment kojarzy mi się z PT gdy poświęcaliśmy się dla drużyny ale coś zaczyna mi świtać że się mylę. |
||||
|
||||
RE: Jakaś dobra gra RPG
|
||||
|
||||
RE: Jakaś dobra gra RPG
gremlin napisał(a):So? Zamknijmy potwory w klatkach, bo graczowi stanie się krzywda?Otwartość tego świata to mit, "ej, macie świat, ale damy wam OP potworki, a żebyście wrócili do swoich nor". skrzyp3x napisał(a):Nie grałeś w Planescape Torment ani chociażby FF7?This koma napisał(a):Ja osobiście Polecam Gothic 1 i 2 naprawdę wciągająJa polecam szoah, ponoć bardzo fajna zabawa dla ludzi pochodzenia żydowskiego. |
||||
|
||||
RE: Jakaś dobra gra RPG
Wielki sentyment odczuwam takze z Sacred |
||||
|
||||
RE: Jakaś dobra gra RPG
Tsa, ciekawi mnie w ile cRPG grałeś. 5:p? Sacreda bym jakoś do cRPG nie zaliczył. Zwykły h'n's nic więcej. Żadnej wybitnej fabuły, odgrywania roli, klimatu, rozwoju postaci by można go do pełnoprawnych erpegów zaliczyć. |
||||
|
||||
RE: Jakaś dobra gra RPG
|
||||
|
||||
RE: Jakaś dobra gra RPG
Z tego w co jeszcze grałem to Wiedźmin 2: Zabójcy Królów, Mass Effect i DeusEx: Human Revolution. |
||||
|
||||
RE: Jakaś dobra gra RPG
(15-11-2012 14:27)Thorn napisał(a):gremlin napisał(a):So? Zamknijmy potwory w klatkach, bo graczowi stanie się krzywda?Otwartość tego świata to mit, "ej, macie świat, ale damy wam OP potworki, a żebyście wrócili do swoich nor". Przeciwnicy nie atakują od razu, a gdy już to zrobią, to można bez problemów im uciec. Nie ma tu może dostosowywania poziomu trudności do poziomu gracza, ale to jeszcze były czasy, gdy projektanci gier nie głaskali graczy. |
||||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|