ZagrajmyW na LetsPlej.pl

Jay'u napisał(a):Ja osobiście kręcę Let's Play głównie z powodu pasji

Nie wiem czemu, ale nosi mnie jak widzę określenie letsplay i słowo pasja w jednym zdaniu.

Prezag napisał(a):letsplay i słowo pasja hajsja w jednym zdaniu.

FTFY

pisze się pa$ja przez duże €

raczej hobby nie pasja....

True, hobby to dobre słowo

Znaczenie słowa pasja odbieram jako silne zainteresowanie czymś bądź zamiłowanie do tego. Wcale nie mam na myśli Pa$ji do zarabiania hajsu. Ale co jak co w dzisiejszym świecie vlog to hasj, lp to hasj, wszystko to hajs. Życzę powodzenia w zakładaniu/prowadzeniu kanału z nastawieniem na $.

Cytat:Znaczenie słowa pasja odbieram jako silne zainteresowanie czymś bądź zamiłowanie do tego

Niestety słowo "pasja" strasznie straciło na wartości od czasu kiedy ludzie w Polsce zaczęli BAWIĆ SIĘ w robienie materiałów z gier na YouTube. Nagle wyrośli nam sami pasjonaci gier, to już nie można grać dla zabawy, bo się to lubi tylko od razu jak grasz w gry to PASJA. Nie zrozum mnie źle, ale jest jeszcze kilka rodzajów uczuć pomiędzy pasją, a brakiem zainteresowania. Pasja to bardzo mocne słowo, którego używa się zdecydowanie zbyt często nie rozumiejąc jego znaczenia, bo nie powiesz mi, że jak znasz definicje ze słownika to już wiesz jak się to odczuwa. Można użyć słowa bezpiecznego jak np. hobby, zainteresowanie lub po prostu zabawa i tyle bez zbędnego wyolbrzymiania.

Zawsze można wpisać w wikipedie słowo "pasja" i przeczytać co to słowo znaczy

@Kubithegamer, pytanie tylko - czy jeśli gram w gry 10 godzin dziennie, to moge to nazwać pasją? Myślę, że tak. Oprócz tego, że znajdzie się na to jeszcze kilka pejoratywnych określeń

Raav napisał(a):@Kubithegamer, pytanie tylko - czy jeśli gram w gry 10 godzin dziennie, to moge to nazwać pasją? Myślę, że tak. Oprócz tego, że znajdzie się na to jeszcze kilka pejoratywnych określeń

Pasją byłby fakt, że pykając te 10h znasz tę grę/gry od podszewki. Zwykłe granie podchodzące pod taki okres można nazwać też przyzwyczajeniem lub jak kto woli uzależnieniem, albo po prostu wciągnięciem, jeśli doświadczenie z produktem jest w miarę świeże.