(21-04-2012 16:53)MrGruszqa napisał(a): [ -> ]Ja napisałem to tych bardziej sławnych jak i mniej sławnych. Niestety ani razu nie uzyskałem pozytywnej odpowiedzi. Tfu co ja mówię! W ogóle nie dostałem żadnej odpowiedzi. Szkoda bo bardzo mi zależy na tym aby chociaż trochę się wypromować.
jeśli nie chcą ciebie polecać to polecam ci takie akcje ja PlayNext u RockaAlone który aktualnie jest nieprowadzony . Bo jak patrzyłem po osobach wypromowanych przez takie akcje to naprawdę działa . Nikt ci wtedy nie zarzuci ,że pośliznąłeś się na poleceniu prez kogoś tylko dzięki własnej ciężkiej pracy tyle ,że ... No właśnie w tym jest problem ,że ta osoba ci pomogła poprostu oglądalność nabić .
Wiem, że istnieją takie serie ale niestety nie znam żadnej osoby, która by to na chwilę obecną organizowała.
Jest jeszcze jeden problem. Po takim wypromowaniu osoba może dostać suby tylko dlatego, że ludzie szanują i lubią polecającego. Nikt nawet nie spojrzy na filmiki, są to suche suby, z grzeczności.
Trochę denerwująca jest jeszcze jedna rzecz. Załóżmy, że ktoś dostanie się do takiego filmiku promującego lub po prostu ktoś go poleci. Niestety często jest tak, że osoba polecająca sama nie ogląda początkującego jutjubera i w jej słowach (ewentualnie sposobie polecania) słychać, że nie poleca kanału szczerze. Po takiej akcji nawet gdy promotor jest sławny to osoba polecana nie ma co liczyć na dużą liczbę nowych widzów.
Użytkownik ,,tivolt'' chciał zrobić taką akcje, ale zrezygnował.
Ty się do Tivolta nie czepiaj ;P Osobiście wrzuciłem swój film na jego tablice, po czym skomentował to, dając mi wskazówki w celu poprawienia jakości.
A wracając do tematu. Zawsze chciałem dojść do popularności sam, ale obecnie bez jakiejkolwiek komercji nie dostanie się ani jednego widza. A szkoda.
(29-04-2012 09:50)HundredSeconds napisał(a): [ -> ]A wracając do tematu. Zawsze chciałem dojść do popularności sam, ale obecnie bez jakiejkolwiek komercji nie dostanie się ani jednego widza. A szkoda.
Swego czasu jak ja zaczynałem swoją "karierę" to komercji, modułu polecenia w ogóle nie było wtedy po prostu liczyła się chęć, dobrej jakości materiał oraz posiadanie dobrego głosu a nie znajomości. Ja sam wybiłem się i to bez czyjeś pomocy, wiele mówi mi że teraz są inne czasy itd. ale tu już chodzi o zasady jakie człowiek samemu sobie stawia a ja definitywnie nie będę żebrał u osób drugich żeby mnie polecały osobom trzecich.
(22-04-2012 00:23)Paplok napisał(a): [ -> ]Jest jeszcze jeden problem. Po takim wypromowaniu osoba może dostać suby tylko dlatego, że ludzie szanują i lubią polecającego. Nikt nawet nie spojrzy na filmiki, są to suche suby, z grzeczności.
Nie do końca jest to prawda, oczywiście mogą dolecieć "suche" subskrypcje ale ja jestem zdania że to jest szansa dla osoby promowanej żeby się dobre wybić, bo jeśli de facto robi świetne materiały to nawet po dłuższym okresie czasowym i już bez promowania go przez kogoś będzie znajdywać coraz to nowszych widzów (przypominam o akcji promowania buraczkacebulaczka przez CTSG przez którego się wybił i do dziś świetnie przyciąga nowych to ludzi ze względu na content i to nie tylko na tym koncie ale także na swoim drugim koncie brzydkiburak z którego nieraz go cytuję jeśli chodzi o patologie internetowe
(21-04-2012 17:11)talerz97 napisał(a): [ -> ] (21-04-2012 16:53)MrGruszqa napisał(a): [ -> ]Ja napisałem to tych bardziej sławnych jak i mniej sławnych. Niestety ani razu nie uzyskałem pozytywnej odpowiedzi. Tfu co ja mówię! W ogóle nie dostałem żadnej odpowiedzi. Szkoda bo bardzo mi zależy na tym aby chociaż trochę się wypromować.
jeśli nie chcą ciebie polecać to polecam ci takie akcje ja PlayNext u RockaAlone który aktualnie jest nieprowadzony . Bo jak patrzyłem po osobach wypromowanych przez takie akcje to naprawdę działa . Nikt ci wtedy nie zarzuci ,że pośliznąłeś się na poleceniu prez kogoś tylko dzięki własnej ciężkiej pracy tyle ,że ... No właśnie w tym jest problem ,że ta osoba ci pomogła poprostu oglądalność nabić .
Idea Playnext była świetna ale wszystko poszło się chęd**** kiedy pozostali rozpoczęli naśladować i kopiować pomysł (oczywiście bez większego sukcesu), ponadto wraz z czasem powstał na YT plagiat znany jako "no proszę, wypromuj mnie" i wtedy całkiem runęła idea PlayNext bo zamiast dobrej jakości materiałów do kandydatury zgłaszało się coraz więcej dzieciaków,nierobów i osoby które nie wiedzą co to znaczy robić filmy na dobrym poziomie audio-wizualnym (piszę się razem czy osobno z myślnikiem ?)
(21-04-2012 17:04)szczurex napisał(a): [ -> ]Choć z drugiej strony jeśli nie dasz o sobie nigdzie znać w żaden sposób (chociażby przez udział w życiu forum), to w życiu nie zdobędziesz ani 1 widza...
Jest jeden pewny sposób na zdobycia widzów, rób materiały dobre ale musisz robić to jako pierwszy lub być jednym z pierwszych. Na niektóre gry (AC) jest nie raz tak wysokie zapotrzebowanie w dniu premiery że osoba która jako pierwsza coś wrzuci ma duże szanse żeby na dzień dobry uzyskać sporo subskrypcji.
Ja próbowałem lecz niestety nikt nie chciał mi pomóc :<
Ja niedługo spróbuję lecz nie wiem kto taki z 500+ widzów będzie chciał grać z takim małolatem...
Ale warto spróbować
Jak ktoś poleca kogoś, to tak jak by dawał 'certyfikat polecenia' na niego. Fani tego polecającego (ofc baaaaardzo mała grupa) zasubskrybuje go i zacznie go również oglądać. Ale co będzie jak taka osoba polecana się obrazi na świat i przestanie nagrywać na swoim kanale filmy? Widzowie przez to mogą się poczuć oszukani przez polecającego (no bo przecież on mówił, że on taki fajny, a tutaj się obraża), i wtedy w ich oczach polecany też może stracić 'rispekt', bo ich 'oszukał'.
Chociażby taki Quasand, który był polecany przez wielu ludzi, a później wypiął się na wszystkich.. Reszta historii jest wiadoma
(29-04-2012 18:36)MaciekXT600 napisał(a): [ -> ]Ja niedługo spróbuję lecz nie wiem kto taki z 500+ widzów będzie chciał grać z takim małolatem...
Ale warto spróbować
Niby piszesz, że chcesz grać z kimś kto ma +500 subów (głupi wyznacznik), a sam informujesz na swoim kanale, że kończysz z LP.. Zdecyduj się! -.-
Nie zamierzam, co najwyżej mogę nagrac jakies odcinki z nimi ale nie w celu pormowania mnie, ale z samej przyjemnosci
