Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 4
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Zaczynanie na YT - warto się w to bawić ?

RE: Zaczynanie na YT - warto się w to bawić ?
Wybycie się jest bardzo bardzo ciężkie ale za solidną pracę będziesz piął się w górę powoli , powoli aż dojdziesz do obranego sobie celu ;) ja zamierzam tak zrobic :)
polubienia 0 +1
RE: Zaczynanie na YT - warto się w to bawić ?
można próbować... Chociasz masz rację zbyt dużo się nie osiągnie... :)
polubienia 0 +1
RE: Zaczynanie na YT - warto się w to bawić ?
W mojej opinii bardzo ciężko jest się teraz wybić komuś kto nie ma/ miał na kanale minecrafta. Mimo iż od dawna mówi się, że moda na niego umiera, że nikt tego nie ogląda, to jednak nadal wyrastają jak grzyby po deszczu kanały na 20-30 tys widzów o których w życiu nie słyszałem, a jak już natrafiłem to okazywali się minecraftem. Po drugie, nie każdy chce robić ekshibiscjonizm swojego życia prywatnego, co niestety ostatnimi czasu robi się popularne na YT, nagrywanie swoich dzieci, swoich rodziców, rodzeństwa partnerki itd itp. Stricte let's plej również odszedł troszkę w niepamięć i zamienił się w przedstawianie bardziej swojej osobowości niż gry, kiedy było to jeszcze dawkowane w sposób 50/50 (pół autora pół gry) to było to całkiem spoko. Do tego doszło to, że YT jest teraz biznesem i to dość dużym. Mało kto wróci do starej gry i ją nagra, bo nikt tego nie wstukuje w wyszukiwarkę, co inego jakieś nowe "hiciory" z których IMO większość to średniaki. Był poruszony temat tego, że trzeba mieć plecy hmm.... znam wielu youtuberów tych większych i tych mniejszych, nawet dwójka mnie poleciła, nie mam astronomicznych ilości widzów, a uważam że troszkę mi to zaszkodziło, bo pozostały puste suby, gdzie na 2780 widzów ogląda mnie z 10%. Cieszę się, że sprawiam im radość, ale przydałby sie jakiś system kasowania nieaktywnych kanałów. No i jeszcze jeden argument "dobry content sam się wybroni" przy obecnym zasraniu karty "polecane prze z yt" i ogólnym skupieniu się wszystkich kanałów wokół jednej treści (zaraz o tym powiem) macie małą szansę na przebicie. Teraz o co chodzi z tym skupieniem wokół jednej treści i jak to się ma do jakości contentu? Prosty przykład, choćbyście nie wiem jak zajebiście znali borderlands2, nie wiadomo jak to komentowali, nie wylądujecie na głównej YT, bo tam miejsce dla bordera jest okupione przez cocka i joja, tak samo ze skyrimem i innymi nowymi grami. Powiecie "trzeba być oryginalnym i nagrać coś starszego" wiecie jaka jest szansa na to, że w dzisiejszych czasach i potrzebach widowni ktoś to wyszuka? niewielka. For example mój znajomy nagrywa bardzo ciekawy let's plej z gry nox, dlaczego nikt tego prawie nie ogląda? bo nikt nie pamięta takiej gry jak nox. za dużo czytania, za dużo dialogów, za mało urwanych nowym gunem łbów. Dla nowych, błagam nie bądźcie następnymi którzy nagrywają happy wheels.


Na koniec dorzucę cytat użytkownika (chyba jest nawet na tym forum z tego co pamiętam) Rangy:

Cytat:Można mieć dużo widzów na YouTube, lecz trzeba być kombinatorem oraz trzeba nawiązywać znajomości, ew. podsuwać materiały komuś aby je zauważył oraz Cię wypromował. Przykre, ale prawdziwe - bez kombinatorstwa i pokazania tego, że żyjesz, nic nie zrobisz. Tylko żeby nikt tego nie wziął do serca i zaczął podsuwać filmów które stoją na poziomie nagrywania kalkulatorem.
polubienia 3 +1
RE: Zaczynanie na YT - warto się w to bawić ?
Napiszę to tak, let's play może być zrobiony z każdej gry, lecz musimy wiedzieć co powinniśmy nakręcić, ja na przykład zacząłem nagrywać minecrafta, ale według mnie to jest tylko seria poboczna, gdy nie chce mi się nakręcać głównych serii to po prostu szukam jakiś sposobów na zatkanie luki powstałej na Youtube, a najlepszym wyjściem na ten czas pozostaje właśnie MC.
Co do Happy Wheels, nie wiem jak można z tego robić serię, fakt, sam czasami pogrywam, ale nie mam zamiaru robić z tego serii, gdyż to służy mi do relaksu i świetnej zabawy niż martwienia się czy uda mi się wyrenderować bez błędu. Więc taka rada ode mnie, poszukujcie gier które dają wam frajdę i są dla was łatwe, ponieważ komu chce się oglądać jak giniecie 20 raz (wyjątkiem jest Dark Souls, gdzie śmierć jest nauczką).
polubienia 0 +1
RE: Zaczynanie na YT - warto się w to bawić ?
Można, ale nie obiecujemy, że będzie się działo tak, jak ci odpowiemy.
polubienia 0 +1

RE: Zaczynanie na YT - warto się w to bawić ?
(18-10-2012 23:43)MrPati napisał(a): Napiszę to tak, let's play może być zrobiony z każdej gry, lecz musimy wiedzieć co powinniśmy nakręcić, ja na przykład zacząłem nagrywać minecrafta,

Nie da się robić let's playa z Minecrafta, przykro mi.

(18-10-2012 23:43)MrPati napisał(a): gdy nie chce mi się nakręcać głównych serii to po prostu szukam jakiś sposobów na zatkanie luki powstałej na Youtube, a najlepszym wyjściem na ten czas pozostaje właśnie MC.

Uhm, czyli generalnie nic fajnego, tylko powiększasz wysypisko.

(18-10-2012 23:43)MrPati napisał(a): Co do Happy Wheels, nie wiem jak można z tego robić serię,

Nie wiem, powiedz mi jak można robić serię z Minecrafta? Przecież to jest to samo.

Co do tematu - jak ktoś chce to niech się bawi, a jak chce na tym zarabiać to wtedy niech zadaje pytanie 'czy warto'. Biznes polega na planowaniu, frajda polega na chwili.
polubienia 0 +1
www
RE: Zaczynanie na YT - warto się w to bawić ?
Miesiąc temu miałem 120 widzów, teraz mam 430 - na każdego trzeba ciężko harować :d Aktualnie nikt Cie nie wypromuję, trzeba mieć silną wole i robić swoje. Szczerze - to najwięcej subskrypcji dostaje za "pogadanki" czy to o Japonii/anime/sprawach związanych z ytbe.

(nie kręcę minecrafta)
polubienia 0 +1

RE: Zaczynanie na YT - warto się w to bawić ?
Masz rację, ale zauważyłem, że jeśli zrobimy coś ciekawego i wyślemy to w formie PW do kogoś kto jest sławniejszy to można naprawdę dobrze się zareklamować.
polubienia 0 +1

RE: Zaczynanie na YT - warto się w to bawić ?
Czy warto się w to bawić ?

hmm.. jeżeli masz silną wolę oraz chęci to oczywiście, że tak ;D
polubienia 0 +1

RE: Zaczynanie na YT - warto się w to bawić ?
Przeczytałem cały temat i niektórzy piszą żeby nie patrzeć na licznik subskrypcji.No tak ale jak nagrywasz coś a nikt tego nie ogląda to po co masz nagrywać? Sam będziesz oglądał swoje materiały?
Jednak myślę że warto spróbować nie masz nic do stracenia byle aby kontent był na jakimś przyzwoitym poziomie a nie nagrany kalkulatorem.Co do wybicia się na YT w dzisiejszych czasach myślę że jest to do zrobienia lecz bez znajomości będzie ciężko ;/
polubienia 0 +1