Migracja z Polski a obecny stan rzeczy.
|
||||
Migracja z Polski a obecny stan rzeczy.
Ciągle widzę ten sam schemat i te same narzekania na tak na prawdę coś co nie ma najmniejszego znaczenia jeżeli chodzi o poziom życia tych ludzi. Ciągle narzekają, marudzą i szukają winnych. Ilu z was słyszało podobne frazesy: "Bo to wszystko przez rząd", "Bo to przez to ,że nie ma dobrej płacy", "Wina Tuska!" Ciągłe obwinianie kogoś lub czegoś, nigdy siebie. Wszyscy biedni, zawsze z wiatrem w oczy i pod górkę. Pierwsi do wskazywania palcem często zmanipulowani przez media. Oni ukończyli podstawówkę, gimnazjum, szkołę średnią a może nawet studia! Tylko ,że nie tędy droga. Na prawdę nie możecie pojąć tego ,że jeżeli coś jest łatwe i ogólnodostępne to nie dostaniecie za to góry złota? Idziecie za tym samym schematem co miliardy innych ludzi i liczycie ,że coś się magicznie zmieni albo będziecie bogaci? Rozmawiacie sobie z kumplem a on wam mówi ,że jego największym marzeniem i dobrem jest zarabianie 3 000zł miesięcznie. Wtedy by żył jak król. Kiedy mu mówicie o milionerach a co gorsze o miliardach to zapewne są to kradzione pieniądze albo "oni mieli farta". Najgorsze jest to ,że zazwyczaj ludzie którzy najmniej robią najwięcej gadają. Jakie to oni mieli by życie będąc milionerem. Taki ch*j. Zero włożonej pracy a pieniądze mają się sypać z nieba. Najlepiej ,żeby jeszcze ich nie trzeba było zbierać tylko ktoś za nich te pieniądze które spadną z nieba pozbierał. Wszyscy szukają pracy zamiast tworzyć miejsca pracy. Pytasz się kogoś w liceum/technikum/zawodówce co będzie robił po szkole to ci odpowiada ,że będzie szukał pracy. O ile nie ma nic złego w zbieraniu na inwestycję o tyle tacy ludzie w 99% przypadków zostaną na zawsze na swoim marnym stanowisku. Najpierw żeby zarabiać porządne pieniądze i być kimś w życiu trzeba mieć jaja. Całe życie krąży wokół najebania się co piątek a odliczanie czasu do sylwestra zaczynacie w listopadzie. Woow! Świetnie! Kolejny gówniany rok, w którym nie zrobiliście nic za wami! Hura! W stadzie owiec przez całe życie. Ooo tak. Wiem co sobie pomyślałeś! "Wina systemu". Oczywiście. Nigdy twoja. Nie ma perspektyw bo ich nie widzicie. Nie ma okazji bo ich nie widzicie. Potem pojawiają się wątki dotyczące emigracji. W pogoni za dobrem z najniższej półki który można zdobyć możliwie najniższym wysiłkiem. Oczywiście krzykacze i ludzie którzy wiedzą ,że wina na 100% nie leży po ich stronie się nie zgodzą, cóż... Ruszcie dupę zamiast oglądać się za możliwie najmniejszym wysiłkiem. Kto nie ryzykuje ten nie pije szampana. Oczywiście wina leży również po drugiej stronie barykady ale tu chodzi o CIEBIE a nie o to by zmieniać świat. Nawet żeby zmieniać świat najpierw musisz zmienić siebie. Porad, poradników, informacji jest mnóstwo w internecie, książkach, artykułach. Żeby żyć po swojemu wystarczy ci tylko twoja determinacja i ciężka praca. Powodzenia! Napisałem to ze względu dużej liczby osób do których nie dociera i ze względu na to ,że większość moich znajomych zamienia się w narzekaczy i stoi przed wyborem swojej życiowej drogi. Pozdro. |
||||
|
||||
RE: Migracja z Polski a obecny stan rzeczy.
TheSebonPL napisał(a):Cześć! Im więcej się czyta o ekonomii, gospodarce, pracy, pieniądzach itp. po polskich forach, tym bardziej można odnieść wrażenie ,że każdy chce emigrować. Bo to nie ma pracy, bo to za mało płacą, bo to nie można się rozwinąć, bo to podatki, bo to..., bo to..., bo to... (wstawcie sami). Bo nie ma! Na wsiach niema praktycznie w ogóle, a w średnich miastach praca jest ale najczęściej za gówniane pieniądze. Tak że często bardziej się opłaca siedzieć na zasiłku niż sprzątać ulicę. TheSebonPL napisał(a):"Bo to wszystko przez rząd", "Bo to przez to ,że nie ma dobrej płacy", "Wina Tuska! Własną działalność gospodarczą 10x prościej utworzyć w Anglii niż w Polsce. TheSebonPL napisał(a):Kiedy mu mówicie o milionerach a co gorsze o miliardach to zapewne są to kradzione pieniądze albo "oni mieli farta". Większość z tych ludzi stanowią złodzieje, albo geniusze. A i jedno drugiego nie wyklucza. Dla przeciętnego kowalskiego rzecz nieosiągalna |
||||
|
||||
RE: Migracja z Polski a obecny stan rzeczy.
|
||||
|
||||
RE: Migracja z Polski a obecny stan rzeczy.
|
||||
|
||||
RE: Migracja z Polski a obecny stan rzeczy.
|
||||
|
||||
RE: Migracja z Polski a obecny stan rzeczy.
|
||||
|
||||
RE: Migracja z Polski a obecny stan rzeczy.
|
||||
|
||||
RE: Migracja z Polski a obecny stan rzeczy.
Uwielbiam takich ludzi jak Ty TheSebonPL. Bije od Ciebie taka czysta naiwność, i wiara że wszystko jest w twoich rękach. Widać że jeszcze nie dostałeś kopa od życia. A Świat jest okrutny. Najpierw da Ci ciasteczko. A następnie da kopa w kolano ... A gdy na ziemi będziesz się zwijał z bólu, to jeszcze zabierze ciasteczko xD |
||||
|
||||
RE: Migracja z Polski a obecny stan rzeczy.
@SulacoPL Ja uwielbiam takich ludzi jak ty co będą dla mnie pracować. Oby więcej |
||||
|
||||
RE: Migracja z Polski a obecny stan rzeczy.
Tianse napisał(a):Wolę, aby mi emeryturę naliczyli w Szwajcarii czy Anglii Patrząc na to co aktualnie się w Europie dzieje, lepiej poczekać, zaobserwować co i jak, do czego to zmierza, jak będzie dobrze to pakować manatki i w długą. Aczkolwiek trzeźwo myśląc, może być "niedobrze" |
||||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|