Zagrajmy W-Gatunek mocno przejedzony?

DeSS napisał(a):@up
Drogi Dejmivie to zależy jakim jesteś człowiekiem Ja na Tubie siedze 4 lata i choć przez wiele osób mogę być uważany za "gimbusa" bo chodzę do gimnazjum wkładam w moje filmy serce i jestem orginalny, tak mi się wydaje. Nie dodaję "śmiesznych" cyfr i liter (69 nioch, nioch takie śmieszne...dla kogoś z inteligencją ziemniaka) i robię to co mi się podoba w taki sposób jaki mi odpowiada. Przez 4 lata nie osiągnąłem właściwie nic (nie licząc wspaniałych znajomości), a i tak robię to z zapałem. Czasem wracam totalnie zmęczony po całym dniu siadam o 19 przed komputerem wyczerpany i smutny, włączam grę, klikam magiczny klawisz F9 i jestem innym człowiekiem! Cieszę się jak głupi, jestem w spaniałym humorze i mam w sobie siłę! To piękne. Pisałem o tym milion razy i napiszę pewnie jeszcze drugie tyle, ale się opłaca

crezo666 napisał(a):Koleszko

crezo666 napisał(a):bynajmniej

Chall napisał(a):Raczej teraz nie można być już ciekawym i oryginalnym.
Wszystko było i trochę zrobiło mi się smutno że uważacie mnie za gościa który robi pod publikę.
Mam poczucie humoru, lubię rozbawiać ludzi więc robię śmieszne filmy, a że osiągnę przy tym sukces to jeszcze lepiej.

kaftann napisał(a):

crezo666 napisał(a):Koleszko

koleżko*

crezo666 napisał(a):bynajmniej

bynajmniej ma zupełnie inne znaczenie, koleżko ;-)

Wartax napisał(a):Ja się odniosę do tematu " Zagrajmy w gatunek mocno przejedzony " jak czytam te "motywujące" komentarze typu " Następnym let's player", " Nie wybijesz się ponieważ twój kanał jest taki jaki 100 innych ", " żeby się wybić to musisz być oryginalny, a let's playe nie są oryginalne ", " Nie rób lets play bo i tak się nie wybijesz " to mi się smutno robi.

Lubie sobie porównać typowego lets playera do piłkarza i czytać takie komentarze.
" Następny piłkarz", " Nie wybijesz się jest 100 piłkarzy takich jak ty " , " żeby się wybić musisz być oryginalny, a taki zawodnik jak ty nie jest oryginalny", " Nie graj w piłkę nożną bo i tak się nie wybijesz ".

Teraz przechodzę do sedna sprawy, jeśli chcesz osiągnąć wielką publikę, mieć miliony subów i wyświetleń a nie posiadasz zamiłowania do tego co robisz, nie sprawia ci to przyjemności, nie masz tak zwanej "Pa$ji " to let's playe są jak piłkarze. Robienie tylko tego dla większych celów nie przyniesie ci sukcesu.

Moim zdaniem da się wybić na let's playach, da się wybić na vlogach i tym podobnych tylko musisz mieć do tego zamiłowanie i robić to z przyjemnością dla ciebie a nie pod publikę. Każdy z nas jest oryginalny ponieważ każdy jest inny i to jest nasza oryginalność. Wystarczy jak to powiedział Kaftann że włoży się w to trochę serducha a osiągnie się swój mały sukces.