Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z polityką plików cookies. Korzystając z tych usług, zgadzasz się na użycie plików cookie.

 
Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Slender Game

Slender Game
Siemaneczko,
Ostatnio głośno się zrobiło o grze ,,Slender'' co wy o niej sądzicie?
2 +1
RE: Slender Game
Wersja leśna > wszystkie inne.

Nie jest to nic ambitnego, ot taka sobie minigierka mająca za zadanie w mniejszym bądź większym stopniu działać na psychikę grającej osoby głównie poprzez element zaskoczenia (sam Slender) i klimat. Gra się całkiem... Hm, "przyjemnie", o ile jest to dobre słowo na określenie tego typu rozrywki. ;]

Nic dziwnego, że popularna. Głównie dzięki wylansowanym ostatnio creepypastom.
0 +1
RE: Slender Game
O wersji w lesie mam mieszanie zdanie.Niby trzyma mnie w napięciu jak cholera i ja się jej naprawde boje, ale z drugiej strony mnie potwornie nudzi.Kiedy grałem w nią przez 30 minut to około 90% gry u mnie to było kręcenie się w kółko, bo wiadomo w tym lesie jest bardzo łatwo zacząć się kręcić bo wszystko wygląda podobnie do siebie.
Wersja w Sanatorium mi się podobała bardziej.Była w miejscu które zwłaszcza w tym klimacie wywołuje straszną psychodele, i dla mnie jest duuuużo straszniejsza niż poprzednik.
A wersja w Hospicium to w sumie prawie to samo co Sanatorium, tylko tam mamy odszukać fragmenty "poematu" i pożemy stawiać GlowSticki dla oznaczenia gdzie byliśmy.Ogólnie też straszniejsza od pierwszej gry, ale na podobnym poziomie co Sanatorialna.(Kurde rozpisałem się :P)
0 +1
RE: Slender Game
Nudy... czemu? Bo "bu" to może mi zrobić.... no wiecie.... sporo osób :-)

A jeśli chodzi o klimat, atmosferę.. to ta gra jest tak nędzna, że ręce opadają.. wszyscy wokół się srają nad tą grą jak nad fenomenem.. a to wszystko było.. wszędzie, w większości gier..

Horror to nie BU! Horror to atmosfera i klimat - Penumbra, Amnesia, Call of Cthulhu, Nosferatu.. to są dobre horrory. Slender to kolejny odgrzewany kotlet, różni się od innych tylko kiepską grafiką jak na rok 2012, bo indyków horroropodobnych wyszło w tym roku wiele i to znacznie lepszych od tego.

CO DO SAMEGO SLENDERA.. Legendę znam i owszem legenda jest straszna, dlatego, że dotyczy znikających dzieci.. mógł to być po prostu jakiś psychol, który wcześniej prześladował dzieci lub je śledził, potem śnił się tym, które potem zostały porwane. Ok, straszne.. na prawdę..

Ale jeśli już brać się @#$% za grę opartą na takich wydarzeniach, to albo robi się to z zamiarem przedstawienia historii, tragedii rodzin, tak by gracza zaciekawić i przekazać mu tę legendę, to jakim horrorem była dla osób z tamtego okresu... a nie kur.. de.. BU! -_- totalny debilizm
2 +1
www
RE: Slender Game
Całkowicie zgadzam się z kaftannem :) Slender to marna podróbka wielu innych dobrych horrorów :) Jeśli chcecie się serio pobać to zagrajcie w Penumbrę lub Amnesię Dark Descent :)
0 +1
www
RE: Slender Game
Kaftann 100% zgoda! Sam nawet nagrałem filmik o tym jak irytujaca jest ta moda/kult wokół tych gierek, bo to nie tylko Slender. To samo się tyczy SCP etc.
0 +1
RE: Slender Game
Kaftann troszkę słabo znasz tą "legende" ;D Jest to wymyślona historia i odpowiednio stworzone zdjęcia przez jednego użytkownika forum SomethingAwful by wkręcać ludzi od stronek typu paranormalne.pl ^^. Jak widać udało mu się to w 100 % bo jest to chyba aktualnie najpopularniejsza creepypasta. Polecam wpisanie w google Slender Man Origins.

A co do gry, jest niezła ale nic poza tym. Trzyma w napięciu ale głównie bazuje na zaskoczeniu. Zwykła minigierka na 10-15 minut a lansowana jest jak drugi minecraft. Można zrobić 5 filmów, 10 ale nie robić kolejny gdy jest już tego setki na youtube
0 +1
www
RE: Slender Game
Pierwsza gra jeszcze ok (ta w lesie), ale ta druga (Sanatorium, Hospice) już mało co straszą. Poza tym ktoś wie co ostatnio taka moda na horrory : D? Chyba już wszyscy je nagrywają, a minigierek powstaje coraz to więcej. Osobiście według mnie za dużo oczekujecie od minigierek, wiadomo, że nie będzie to miało super fabuły, czy gameplayu - to ma tylko straszyć, a kogo straszy to już zależy od człowieka, mnie ta pierwsza część jeszcze jako tako straszyła, ale te dalsze tylko przestraszają (a to jest różnica, wiadomo - "BU!" ze słuchawkami na uszach prawie zawsze przestraszy).
0 +1
RE: Slender Game
(25-08-2012 16:24)Przemcio napisał(a): mnie ta pierwsza część jeszcze jako tako straszyła, ale te dalsze tylko przestraszają (a to jest różnica, wiadomo - "BU!" ze słuchawkami na uszach prawie zawsze przestraszy).

Może i prawda, ale kolejne części mniej straszą ze względu na to, że robił je ktoś inny. Mniej obeznany. Przyjął sobie po prostu Slendera z lasu za pierwowzór.
0 +1
RE: Slender Game
(25-08-2012 16:18)Nocturne napisał(a): Kaftann troszkę słabo znasz tą "legende" ;D

Przepraszam, po prostu nie wnikałem w temat aż tak. Kidnapping sam w sobie jest jednak na tyle straszny, że jeżeli tykać się postaci z nim związanej, do tematu powinno się podejść z nieco szerszym ujęciem aspektu "dlaczego to ma być straszne"..

Pozdrawiam ;-)
(25-08-2012 16:24)Przemcio napisał(a): "BU!" ze słuchawkami na uszach prawie zawsze przestraszy.

"Bu" można znaleźć w lodówce, dziewczyna może cię przestraszyć, chłopak.. kwestia jest taka - czy siadając do gry określonej mianem "horror" oczekujemy klimatu i atmosfery jaką horror się charakteryzuje, czy BU..

Dla mnie las był przerażający przez rok po obejrzeniu Blair Witch Project.. po tej grze nie czułem nic, sceptycznie podszedłem, odszedłem bez większych wrażeń i przemyśleń, jest pusta.

LIMBO.. niby nic, bzdet.. minigierka.. a dawno się tak dobrze nie bawiłem.
0 +1
www
« Starszy wątek | Nowszy wątek »

1 gości