Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z polityką plików cookies. Korzystając z tych usług, zgadzasz się na użycie plików cookie.

 
Ocena wątku:
  • 3 głosów - średnia: 3.67
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Piraty a oryginały

RE: Piraty a oryginały
Piractwo popieram tylko jeśli chodzi o stare/trudno dostępne gry.W przypadku nowszych produkcji uważam ,że powinno docenić się prace włożoną w powstanie gry i kupić oryginał.Chyba ,że jesteś osobą młodą ,która chodzi do szkoły i nie pracuje.
1 +1
RE: Piraty a oryginały
Ja jedyną grą jaką kupiłem to był car tycon i był daremny, grałem w wszystkie obecnie wydawane gry i nie kupiłem ani jednej, dobrze mi z tym.
0 +1
RE: Piraty a oryginały
(12-09-2012 18:02)TheArthenDragen napisał(a): Osobiście tylko czasem zdarza mi się pobrać nielegalnie jakiś tytuł, ale jeśli już to zazwyczaj na próbę.

Po pierwsze, nikt nie lubi płacić za coś, co już ma.. po grę wypróbować można zawsze poprzez: cyfrowo dostępne demo, zagranie u kumpla, który akurat może ją ma, czytanie wielu recenzji (RECENZJI, a nie komentarzy idiotów pod recenzjami), można też pograć w Saturnie np, gdzie gry premierowe są dostępne na próbę.

Dzięki takiemu podejściu, wszyscy potem mówią, że "gry są drogie"... jeżeli potem okazuje się, że na 100000 osób, które grały w grę, tylko 1000 je kupiło, więc dystrybutorzy (do których idzie kasa za sprzedaż pudełkową) nie mają kasy na wydanie np kolejnych części danej gry, lub innych gier właśnie w Polsce, bo statystyki sprzedaży w naszym kraju poszły na zachód do producenta i ze względu na zaskakująco niskie wyniki postanowili nie wydawać jakiegoś tam dobrego tytułu w Polsce.

Kaftann's out.

PS. Jak nie wiemy czy iść na film do kina, to najpierw go piracimy, oglądamy a potem idziemy? Czy może raczej jeśli jest to niewiadoma pytamy bliskich znajomych o opinie, lub czytamy recenzje?
0 +1
www
RE: Piraty a oryginały
Ja skończyłem z piraceniem ok.5 miesięcy temu i jestem z siebie dumny.Zawsze gdy przechodziłem jakąś grę a potem ją kasowałem-zapominałem o niej.Grę którą kupiłem dawno temu wspominam za każdym razem gdy widzę ją na półce,od razu przypominają się wszystkie moje zwycięstwa i porażki.W przyszłości otworzę szafe pełną gier i będę wspominać jak gry wyglądały dawniej,a jeszcze później będzie pogrywał w nie mój syn i razem będziemy się świetnie bawić :)
0 +1
RE: Piraty a oryginały
Ja pobieram gry jak po prostu nie stać mnie na nią . Ale jak mam jakąś kaskę odłożoną to kupuje niektóre,nie wszyscy mają hajs na gry . : ) .
0 +1
RE: Piraty a oryginały
Ja zawsze kupuje orginały tylko tych gier które mi się spodobały reszte to pirace niestety xD
0 +1
RE: Piraty a oryginały
Ja po prostu nie mam tyle kasy żeby wydawać 100zł na dwa tyg czy tam miesiąc, ale ostatnio nic nie ściągałem ani nie kupiłem bo komp już nie wyrabia, jak gra jest jakaś ciekawa to należy ją kupić. :)
0 +1
RE: Piraty a oryginały
Ja tak pół na pół :)
Trochę piracę :(
Trochę oryginałów kupuję :D
0 +1
www
RE: Piraty a oryginały
Tak jak już ktoś wspomniał: "piractwo zawsze było, jest i będzie". Żadnymi kłótniami, aferami, "ostrzeżeniami" w mediach lub gadaniną na forach się tego nie zmieni. Jedyne, co by mogło zmniejszyć piractwo to obniżka cen! Jeżeli producenci gier i programów obniżyliby ceny, to razem z tym przybędzie ilość kupujących. U mnie sytuacja finansowa jest dość kiepska. Czasami dziadek mi da jakieś kieszonkowe, raz na ten tydzień czy dwa da kilkadziesiąt zł. a co miesiąc ok. 150zł. I wiecie co? Nie wydam w tej chwili niestety na żadną grę całej kwoty, bo po prostu jest ogrom innych potrzeb, które trzeba opłacić. Nie tyle co nawet "wolę", ale po prostu muszę kupić sobie wiadomo od czasu do czasu za te pieniądze coś, co zachwyci podniebienie - każdy tego potrzebuje, albo jakieś ubranie. Gdyby nawet zamiast 150zł najnowsza gra kosztowała powiedzmy 30zł, to zdecydowaniem bym ją kupił! I zapewne tak by postąpiło wielu innych ludzi. To by była zapewne sporawa strata dla producenta gry, ale z drugiej strony można też powiedzieć, że wcale nie tak duża, gdyż więcej osób grę by zaczęło kupować. Producent w takim razie jest trochę na tym stratny, ale co z tego? Przecież i tak zarabia... ale nie! oczywiście twórcy chcą się "nachapać" tych pieniędzy jak najwięcej - wyzyskiwać od ludzi jak największe pieniądze. Zniżając ceny jednocześnie można spowodować niezłą rewolucję, jaką jest większa ilość kupujących. Wiecie co? Tak jak przeglądam różne fora i rozmawiam z graczami, to 80% z nich wszystkich pobiera gry z neta, a nie kupuje ze względu na wysokie ceny. Te 80% ludzi (w tym także i ja) na pewno by zaczęli legalnie kupować gry, gdyby było ich najzwyczajniej w świecie stać na to. 20% to dzieci, które pobierają i pobierać zawsze będą, bo nie chce im się zapłacić złamanego grosza za czyjeś "dzieło". Uważam też, że wraz ze znaczną obniżką cen gier, znacznie obniżył by się poziom piractwa, a to by pozwoliło na częstsze wyłapywanie takich i surowe karanie. Tym sposobem można piractwo ograniczyć do minimum.

A co jeżeli nie obniżka cen? Cóż. To już powinien rząd zadbać o to, żeby Polacy otrzymywali godną wypłatę za wykonaną pracę. Być może problem polega na tym, że ceny gier i programów nie są aż tak bardzo wysokie, tylko wynagrodzenie za pracę w Polsce jest bardzo niskie? Sądzę, że właśnie w tym problem. Obniżenie cen za gry i programy = mniej piractwa, podwyższenie płac [może to kiedyś nastąpi] = mniej piractwa. Nie ma innych sposobów na ograniczenie piractwa, NIE MA.
0 +1
RE: Piraty a oryginały
Jak byłem młodszy to piraciłem gry :x Teraz już kupuję je, mam z tego taką satysfakcję, że kupiłem wreszcie jakąś grę, na którą czekałem. Piracenie jest złe, daje dużo problemów, liczne błędy w grach, często brak multi, i crack, chyba że ściągają z. Ja jakoś nigdy nie umiałem instalować piratów (może i dobrze). Chcę dać tak jakby ukłon w stronę osób, które brały udział w tworzeniu gry. Mam do takich osób wielki sentyment. Sam chciałbym oraz uczę się programowania i tworzenia gier na silniku Unity3D jak na razie. Powiem, żmudna ta praca i te parę groszy się dla nich należy. I tak zarabiają kupę kasy osoby za jedną grę. Ale dostają to od firm, a te pieniądze są jakby ode mnie na dalszy rozwój, lepsze gry itp. Uwielbiam kupować gry Indie, bo to są gry często robione przez maks 10 osób, więc wielki szacun! Popieram oryginały tępię piractwo, przynajmniej w dziedzinie gier. Bo po prostu to jest kradzież :)
Pozdrawiam!
0 +1
« Starszy wątek | Nowszy wątek »

1 gości